środa, 17 maja 2017

Syrenka Picassa

W 1948 roku w Polsce gościł Pablo Picasso - nie trzeba go przedstawiać bliżej. W czasie dwutygodniowej wizyty był w kilku miejscach Polski, m.in. w Warszawie, gdzie mieszkał w hotelu Bristol. Opiekunka i przewodniczka mistrza po Polsce, znana wówczas architektka Helena Syrkus wraz z mężem byli projektantami osiedla WSM na Kole o charakterystycznych galeryjkach na ścianach bocznych i usadowieniu domów na słupach. 3 września 1948 roku Syrkusowie zawieźli Picassa na to osiedle, gdzie w jednym z mieszkań, spontanicznie narysował węglem ogromną (1.8 x 1.7m) Syrenę warszawską z młotkiem w dłoni (czy na pewno to młotek?). 
 
O syrence dowiedziałam się z opencaching-u... Tekst pochodzi też stamtąd:
https://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP22E5

Niestety nie przetrwała wiarygodna dokumentacja tego wydarzenia i obecnie są wątpliwości co do adresu pod którym syrenka powstała. Może to być Deotymy 4/28 lub Deotymy 48/28. W grę wchodzi również blok przy ul. Ks. J. Sitnika 4. Moim zdaniem adres Deotymy 4/28 raczej nie wchodzi w grę (obecnie takiego chyba nie ma). Wiadomo, że w mieszkaniu z Syreną zamieszkało młode małżeństwo, które jednak nie doceniło znaczenia tego dzieła i... ci młodzi ludzie zmęczeni ciągłym nawiedzaniem przez ciekawskich, w 1953 roku zamalowali ścianę. Tyle z Syrenki mistrza zostało. Na szczęście sam rysunek został zapamiętany i możemy na niego popatrzeć na różnych reprodukcjach - przestrzegam jednak przed robieniem na tym interesu, gdyż prawa autorskie nadal obowiązują. Na pocieszenie można dodać, że warszawska Syrenka nie była jedynym zamalowanym dziełem Picassa.

  •  https://warszawa.naszemiasto.pl/syrenka-picassa-wroci-na-sciane-wolskiego-mieszkania/ar/c13-7341835

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz