wtorek, 8 sierpnia 2017

Stetysz - polski samochód "idealny na złe drogi"


Tekst pochodzi z:
(UP8) RALF STETYS - GC4Z802
Właściciel: EUzebiusz28 



W 1929, 11 lutego o godzinie 9,40 rano z nie ustalonej przyczyny wybuchł pożar w ogromnym budynku wytwórni samochodów Rudzkiego "RALF STETYSZ" . wezwane niezwłocznie wszystkie oddziały Straży ogniowej przystąpiły energicznie do akcji ratunkowej. Gdy policjanci 9 komisariatu otoczyli miejsce pożaru nastąpił wybuch benzyny. Od wybuchu poparzyło się kilku strażaków.



Samochody Ralf-Stetysz, zwane również „Stetyszami” nie powstały by nigdy, gdyby nie osoba hrabiego Stefana Tyszkiewicza. Urodził się 24 listopada 1894 w Warszawie. Już jako dziecko wykazywał zdolności techniczne. W wieku 14 lat (1906) uzyskał w Mediolanie zawodowe prawo jazdy. W 1911 opatentował dwa wynalazki dotyczące ogrzewania samochodów i aparatów latających. W 1913 rozpoczął studia na Uniwersytecie Oksfordzkim.

W 1915 został zmobilizowany. Ukończył Szkołę Oficerską Korpusu Paziów w Sankt-Petersburgu i od końca 1916 pełnił funkcję adiutanta głównodowodzącego frontu kaukaskiego – wielkiego księcia Mikołaja Mikołajewicza Romanowa. 18 lipca 1917 w Jałcie ożenił się z Heleną, pasierbicą księcia Mikołaja, córką księżnej Anastazji i Jerzego Maksymilianowicza, szóstego księcia Leuchtenbergu, siostrzenicą królowej Włoch Heleny.

Po wybuchu rewolucji październikowej przebywał na Krymie. Ułatwił w tym czasie powrót do kraju wielu Polakom. Odpłynął z Krymu na pokładzie brytyjskiego okrętu wojennego.
Wziął udział w wojnie polsko-bolszewickiej jako ochotnik w oddziale kawalerii na Wileńszczyźnie. W 1921, jako przedstawiciel II Oddziału Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, uczestniczył w obradach Komisji Ligi Narodów wytyczającej granicę polsko-litewską. Po wojnie polsko – bolszewickiej wyjechał do Francji by dalej kształcić się w dziedzinie konstrukcji pojazdów. To właśnie tam zrodziła się historia samochodów Stetysz.
We Francji, a konkretnie w Boulogne pod Paryżem, hrabia rozpoczął prace nad własną konstrukcją samochodu osobowego. Założył firmę "Automobiles Ralf Stetysz" a następnie opracował prototyp, napędzany amerykańskim silnikiem Continental. Gotowy samochód powstał na początku roku 1925, czyli jeszcze przed pierwszym kompletnym prototypem CWS T1 konstrukcji inż. Tadeusza Tańskiego.Trudno jednak uznać ówczesnego Stetysza za samochód polski, skoro wyprodukowano go niemal całkowicie we Francji a wyposażono w amerykański silnik.
We Francji bardzo szybko udało się uruchomić produkcję Stetysza i już w 1926 roku zaprezentowano go na Paryskim Salonie Samochodowym. Zresztą nie po raz ostatni, ponieważ wystawiono go tam i rok później. Doceniono jego przystosowanie do trudnych warunków drogowych, głównie dzięki blokadzie dyferencjału, i uznano go za doskonały samochód kolonialny. Prawdopodobnie w latach 1925-1927 w podparyskiej fabryce wybudowano ok. 100-150 samochodów marki Ralf Stetysz, dane te są jednak bardzo nieprecyzyjne.
 
Hrabia Stefan Tyszkiewicz był jednak wielkim patriotą i ciągnęło go do kraju. Zaraz po zbudowaniu pierwszego sprawnego egzemplarza udał się do Polski, gdzie jeszcze w roku 1925 wystartował w V Rajdzie Automobilklubu Polski. Ówczesny pojazd nieco różnił się od typów następnych, miał bowiem nadwozie typu kabriolet. Napędzał go silnik Continental o pojemności 2760 cm3. Trasa V rajdu AP była rekordowa i liczyła sobie 3798 km, wiodła z Warszawy przez Wilno i Tarnopol do Morskiego Oka i z powrotem do Warszawy, na tej trasie zwyciężył Charles Betaque z Austrii na Austro– Daimlerze.
Prawdopodobnie pierwszą okazją do zaprezentowania przed szeroką publicznością wyprodukowanego w Polsce Stetysza, były Targi Poznańskie w kwietniu 1928 roku. Samochód wzbudził ogromne zainteresowanie. Podkreślano jego użyteczność, estetykę i prostotę. Jako zupełnie korzystne należy również uznać ceny, za jakie oferowano Stetysza. Torpedo czterocylindrowe kosztowało 13 500 zł, limuzyna - 18 000 zł, torpedo sześciocylindrowe 22 500 zł a limuzyna sześciocylindrowa 26 100 zł
Nie udało się jednak przekuć sukcesu sportowego i marketingowego na wyniki sprzedaży, ponieważ zaraz po powrocie z RMC, w głównym zakładzie produkcyjnym w Warszawie wybuchł pożar.  Ogień strawił niemal wszystko, w tym 8 gotowych i 27 prawie ukończonych samochodów. Ocalał jedynie zakład karoseryjny. Prawdopodobnie pożar wybuchł w kantorku, w którym znajdował się piecyk. Straty sięgnęły 1,5 miliona złotych. Na szczęście wszystko było ubezpieczone. Możliwe było ponowne uruchomienie produkcji, jednak nie zdecydowano się na taki krok. Można wysnuć teorię spiskową, iż pożar był celowy by wycofać się z produkcji i odzyskać zainwestowane pieniądze. Nie ma na to jednak niezbitych  dowodów.  
Niestety nie zachowały się szczegółowe informacje odnośnie sprzedaży Stetyszy. Szacuje się, że łączna produkcja w Polsce i Francji nie przekroczyła 200 egzemplarzy, z czego większość powstała jeszcze we Francji.
We wrześniu 1939 Stefan Tyszkiewicz znalazł się wraz z rodziną na terytorium Litwy kowieńskiej, gdzie zajmował się przerabianiem silników benzynowych na gazowe (wobec braku benzyny). Utrzymując dobre kontakty z poselstwem włoskim w Republice Litewskiej, ułatwiał wyjazdy Polakom.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz