Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wisła. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wisła. Pokaż wszystkie posty

środa, 29 stycznia 2020

DWÓR ŁOWCZEGO

Dwór Łowczego wzniesiony przez rodzinę Kasprzyckich w 1648 roku . Według tradycji stanął on na miejscu dawnego zameczku myśliwskiego , w którym wypoczywali i przygotowywali się do polowań na pobliskich terenach łowieckich polscy królowie .

Badania konserwatorskie wykazały, iż w pałacu zachowały się relikty XVI-wiecznej budowli . Obecny swój kształt obiekt uzyskał w początkach XVIII w., kiedy to nadano mu cechy stylu barokowego . Dwór posiadał wówczas gustownie i wykwintnie urządzone wnętrza, co potwierdzają nowsze badania, podczas których odsłonięto m.in. cenne polichromie i drewniane stropy .
Czas obszedł się niezbyt łaskawie z Dworem Łowczego . Był on wielokrotnie dewastowany i niszczony, przebudowywano jego wnętrza, zatracając ich pierwotny układ, aż ostatecznie stracił swój reprezentacyjny charakter. 
W XIX wieku mieściła się tu karczma , po kolejnej gruntownej przebudowie w 1904 r.  stary pałac został przeznaczony na fabrykę wódek , a potem wytwórnię chemiczną . Jest to chyba jedyny przykład w Krakowie , ażeby w dawnej rezydencji urządzono zakład przemysłowy. 
W następnych dziesięcioleciach budowla popadała w coraz większe zaniedbanie . W ostatnich latach przeprowadzono jej gruntowną restaurację . Na tyłach budynku ocalały pozostałości dawnego założenia ogrodowego .

Tekst : Krzysztof Jakubowski

piątek, 1 listopada 2019

KKK - Krakowski Klub Kajakowy

Gdyby babcia urodziła się pół wieku później, zapewne pływałaby tutaj. Urodziła się jednak w 1922 roku, kiedy o Krakowskim Klubie Kajakowym nikomu się nie śniło.
Zresztą - babcia nie pływała kajakiem, tylko łodzią. Za hasło "kajak" wnuczki mogły zostać wydziedziczone...

To jest ŁÓDŹ, na której się wiosłuje - mawiała babcia - jedyna kobieta, która umiała mówić CAPSEM. Zdzisek - babci partner od wiosła - tłumaczył zawsze:

Kajakarze wiosłują do przodu, a my do tyłu. My jesteśmy galernicy, a oni moczydupki.


W piękny jesienny poniedziałek pojechałam klasyczną trasą rowerową - tzw. Wisłostradą - do Tyńca i z powrotem. Co prawda chciałam po drodze co nieco pokeszować, udało mi się jednak namierzyć i znaleźć tylko jedną skrytkę - dość łatwo ukrytą (w sensie, że bez specjalnego maskowania), właśnie tą, która skojarzyła mi się z babcią - czyli zatytułowaną Krakowski Klub Kajakowy.




Unikalne miejsce w światowej skali :) Sposób na ciekawe wykorzystanie naszej pięknej Wisły. Miejsce jest przyjazne nie tylko tym co pływają na kajakach ale dla wielu innych osób. Jest tu bardzo dużo miejsca do jazdy na rowerach i rolkach, boisko do siatkówki plażowej, plac zabaw, basen z brodzikiem i zjeżdzalnią, sauny, jazkuzzi, hala sportowa, siłownia. Wiele z tych miejsc dostępnych jest z różnymi kartami lojalnościowymi ;)
Rozciąga się tutaj widok na Bielany dokąd możemy wybrać się przez kładkę pieszo-rowerową wybudowaną równolegle do autostrady. Można też wybrać się stąd rowerem lub pieszo do pobliskiego Opactwa w Tyńcu. Do Krakowa prowadzi wzdłóż Wisły droga pieszo-rowerowa, gdzie znajduje się seria skrytek "Wały Wiślane". Niestety w niektórych momentach, zwłaszcza w upalne dni brakuje cienia :/

Dojechać tutaj można zarówno autobusem miejskim MPK linii 112 z Ronda Grunwaldzkiego (Kraków) jak i autem kierując się z Krakowa na Tyniec i przed autostradą skręcając w prawo jak prowadzą nas znaki.


======================================================================
Ze strony ośrodka:
To najnowocześniejszy tego typu obiekt Europie. Na długości 320m przestawne figury wodne z możliwością modyfikacji, powodują spiętrzenie wody na poziomie przepływu 15m3/sek. Za jego budowę Urząd Miasta otrzymał wyróżnienie za realizację wzorowo zaprojektowanego i wykonanego strategicznie obiektu sportowego w roku 2003.

Obiekt pełni rolę Kontynentalnego Centrum Szkolenia w Kajakarstwie Slalomowym pod patronatem ICF, oraz jako Ośrodek Przygotowań Olimpijskich Polskiego Związku Kajakowego. Tor jest dostępny dla wszystkich zainteresowanych rekreacją i uprawianiem sportów wodnych. Organizowane są m.in. spływy pontonowe, kajakowe i pokazy rodeo wodnego. Dużą dawkę emocji daje rafting, czyli zespołowy spływ pontonem na torze. alt Od jesieni do wiosny na torze montowane jest zadaszenie na odcinku ok. 200m. wraz z systemem nagrzewającym i oświetleniem. To jedyne tego typu rozwiązanie na świecie umożliwiające w tym okresie prowadzenie treningów w ekstremalnych warunkach wody płynącej.

Tor Kajakowy i jego okolice stanowią idealne miejsce na wypoczynek i rekreację dla Krakowian. Cisza spokój oraz możliwość wypożyczenia sprzętu wodnego (kajaki turystyczne, rowerki wodne, łodzie wiosłowe) stanowią doskonałą alternatywę do spędzenia wolnego czasu niedaleko od centrum miasta.

Na terenie obiektu można skorzystać z boiska do gry w piłkę plażową, piłkę nożną oraz rozgrywać mecze na stanowisku do gry w tenisa stołowego. Na najmłodszych czeka plac zabaw w stylu osady wikingów a dla wszystkich osób wypoczywających w kompleksie, letni namiot ze stanowiskiem grillowym i barkiem oraz restauracja w budynku oferująca posiłki i przekąski.

Dookoła toru kajakowego biegnie droga asfaltowa o długości jednego kilometra. Jest to dobre miejsc treningowe dla amatorów łyżworolek oraz deskorolek.

Do toru prowadzi trasa rowerowa będąca częścią tzw. szlaku bursztynowego Budapeszt – Kraków, którego celem jest poprzez szlak rowerowy propagowanie ciekawych zabytków.

Dane techniczne:
-długość: 320 m
-szerokość: 12–14 m
-głębokość: 1,45 m

sobota, 13 maja 2017

Wzdłuż Wisły

Współczesny przebieg koryta rzeki w obrębie Warszawy został uformowany w 1880 r. Aktualnie uregulowane koryto, które powstało w latach 70. XX w. na potrzeby żeglugi rzecznej, ma szerokość ok. 225 m, według statystycznej rocznej średniej z pomiarów.
Już od wczesnego średniowiecza Wisła odgrywała rolę ważnego szlaku handlowego, którym spławiano sól, zboże, drewno oraz kamień budowlany.
Prężny rozwój warszawskiej drogi wodnej zaowocował w drugiej połowie XIX w. powstaniem Przedsiębiorstwa Żeglugi Parowej na Wiśle, które powstało z inicjatywy Andrzeja Zamoyskiego. Statki parowe kursowały do Włocławka i Płocka od wiosny do jesieni. W tym czasie rzeka była kompletnie nieuregulowana, parostatki prymitywne, ale jednak użyteczne bo np. na trasie do Płocka zastępowały kolej, która na tym odcinku nie istniała. Niestety, mimo świetnego położenia geograficznego Warszawy, Wisła szybko zaczęła ogrywać w transporcie wodnym rolę marginalną.
Koryto Wiły chronione jest przez Wały Wiślane, które ciągną się właściwie wzdłuż całej rzeki. Planowane jest połączenie poszczególnych ścieżek rowerowych, które biegną ich grzbietem. Do teraz powstało kilka odcinków. Między innymi odcinek warszawski i krakowski - choć krakowski wybiega daleko poza granice miasta. 
I jak to bywa - powstało też mnóstwo skrzynek, w ramach gry miejsko-wiejsko-światowej;) czyli geocachingu (pewnie inne projekty też są, ale akurat ja bawię się w ten - głównie dlatego że jest o światowym zasięgu. I że skrzynki są wszędzie - nawet na Wałach Wiślanych.

“Wałem wzdłuż Wisły” to nasza odpowiedz na ustawę o tworzeniu ścieżek rowerowych na wałach przeciwpowodziowych. Postanowiliśmy z tych 10 tysięcy kilometrów wychapać coś dla siebie. No i oczywiście dla Was.

Pierwszy (na razie) odcinek naszego triala poprowadzi Was z miasta na wieś. Trasa o różnym stopniu trudności (raz asfalt, raz piasek) wiedzie tak, jak sama nazwa wskazuje. Zapewniamy, że nie zabraknie urokliwych miejsc, które ucieszą każde oko i ucho.


Rowerowa trasa wiodąca wzdłuż Wisły od Siekierek po okolice Kępy Oborskiej . - lista Ru.beus'a




















                                                           










Wisła jest najdłuższą rzeką w Polsce. Na terenie Krakowa i okolic, wzdłuż jej brzegów utworzono ścieżki piesze i rowerowe. Zapraszamy na wyprawę, podczas której zobaczycie zakola Wisły, starorzecza, stawy, lasy, łąki. Usłyszycie wiele ptaków, które mieszkają w pobliskich zaroślach. Dojrzycie piękno natury, która jest na wyciągnięcie ręki. Z poziomu trasy możecie dojrzeć: zamek w Przegorzałach, eremy Kamedułów na Srebrnej Górze, zabytkowe zabudowania Wodociągów Krakowskich, opactwo Benedyktynów w Tyńcu. W pobliżu ścieżki, od strony północnej, miniecie rezerwaty przyrody Skałki Przegorzalskie oraz Bielańskie Skałki. Od strony południowej miniecie Skałki Twardowskiego, przy stopniu wodnym Kościuszko będziecie mogli obejrzeć elektrownię wodną i tor kajakowy, a z przystani promowej w Tyńcu macie dwa kroki do malowniczych Lasów Tynieckich. Wybierzcie się na poszukiwanie skrytek, poznajcie nowe miejsca, niech Was zachwycą i oczarują!



piątek, 13 grudnia 2013

Twardowski na Zakrzówku

Jaskinia Twardowskiego położona jest na terenie parku zwanego "Skałki Twardowskiego". Jest to jaskinia krasowa, do której prowadzą trzy otwory. Została ona odkryta w XIX wieku przy okazji prac kamieniołomu. W kolejnych latach zostały odkrywane nowe korytarze.  Obecnie jest ona ogólnie dostępna jednak należy ZACHOWAĆ OSTROŻNOŚĆ podczas wchodzenia do środka, a także w okolicy wejścia. 
Długość: 500, 17 m
Głębokość - 12,7
Deniwelacja 16,8m 
Legenda głosi, że we wnętrzu Pan Twardowski odprawiał praktyki czarnoksięskie. 

wtorek, 1 października 2013

Tyniec klasycznie i nie

W tamtą stronę - klasyk klasyków. Aż boli. Aż do Tyńca dotarłam Wisłostradą. Zbierając pod drodze kwiatki i zastanawiając się gdzie wywiało tych wszystkich ludzi, którzy tu przecież powinni tłumnie być i mnie wnerwiać:) A potem sobie przypomniałam, ze właściwie mamy... poniedziałek. W pracy siedzą - bidoki:)

Klasyka też czasami jest fajna, pod warunkiem, że wraca się inaczej.
Aktualne inaczej wyszło mi przez lasy Tynieckie, tak nieco bokiem.
Pierwsza trasa jaką zrobię w nowym sezonie to właśnie to bokiem. Bardziej bokiem, niż teraz. I za jasności, a nie po ciemku. Ale to za trzy miesiące:)
 
 
 


A w ogóle o co chodzi z tą Wisłostradą? 
/opis z GEOcaching.com/

Na przeważającej długości trasy nie wolno poruszać się samochodami, ani innymi pojazdami silnikowymi.

Wisła jest najdłuższą rzeką w Polsce. Na terenie Krakowa i okolic, wzdłuż jej brzegów utworzono ścieżki piesze i rowerowe. Zapraszamy na wyprawę, podczas której zobaczycie zakola Wisły, starorzecza, stawy, lasy, łąki. Usłyszycie wiele ptaków, które mieszkają w pobliskich zaroślach. Dojrzycie piękno natury, która jest na wyciągnięcie ręki. Z poziomu trasy możecie dojrzeć: zamek w Przegorzałach, eremy Kamedułów na Srebrnej Górze, zabytkowe zabudowania Wodociągów Krakowskich, opactwo Benedyktynów w Tyńcu. W pobliżu ścieżki, od strony północnej, miniecie rezerwaty przyrody Skałki Przegorzalskie oraz Bielańskie Skałki. Od strony południowej miniecie Skałki Twardowskiego, przy stopniu wodnym Kościuszko będziecie mogli obejrzeć elektrownię wodną i tor kajakowy, a z przystani promowej w Tyńcu macie dwa kroki do malowniczych Lasów Tynieckich.

Info dla keszerów:
Prawie 200 skrytek jest rozlokowanych na Walach Wiślanych - tworzą razem krakowski trail. Od Wawelu aż po Chrząstowice, na wysokości Brzeźnicy... Kawał drogi, prawda?