poniedziałek, 7 września 2015

Latarnie umarłych

[Tekst pochodzi z opisu skrzynki na geocaching.com- kiedyś go zmienię, ale na razie ku pamięci publikuję w formie takiej, jak Bamboleon (autor tych genialnych skrytek) opublikował.... Zdjęcie pobrane z tego samego źródła...
Autorem opisu jest Bamboleon - autor najbardziej odjechanych skrytek krakowskich:) Opublikowane tutaj, bez zgody:) Ale mam nadzieję ze autor się nie obrazi  - część keszy jest zarchiwizowana, a szkoda by było aby takie historie przepadły...

Latarnia umarłych — murowana budowla z kamienia lub cegły, wznoszona w XII, XIII i XIV wieku na terenach Francji, północnych Włoch, Austrii, w Niemczech, Polsce i Czechach. Powstawały jako samodzielne budowle najczęściej na cmentarzach lub w okolicy szpitala. W zamyśle budowniczych miała wędrowców informować swym światłem o zbliżaniu się do miejsca świętego: między ziemią a niebem, czyli do miejsc związanych ze śmiercią. Konstrukcja latarni była rozwiązana w taki sposób by światło mogło być widoczne ze wszystkich stron.
W dawnych wiekach tylko bogaci mieszczanie mogli sobie pozwolić na służbę, która z pochodniami i latarniami towarzyszyła im w czasie spacerów. Latarnie umarłych stawiano na cmentarzach, przy szpitalach, przytułkach i leprozoriach, wszędzie tam, gdzie obecna była śmierć. Ostrzegały przechodniów przed niebezpieczeństwem zakażenia, a na cmentarzach rozświetlały mrok, w którym mogły kryć się pokutujące dusze i upiory, a także przestępcy. Nieco później stawiano je także na skrzyżowaniach ważnych traktów drogowych.
Latarnie umarłych w Krakowie – istniejące do dziś dawne latarnie umarłych na terenie Krakowa, przebudowane lub przestawione i pełniące inne funkcje niż pierwotnie; najczęściej są teraz kapliczkami. Zamurowano szczytowe otwory, miejsca gdzie niegdyś ustawiano źródła światła: lampki, kaganki oliwne, pochodnie. Budowle wzbogacono o figurki świętych.

Codzienność średniowiecznego Krakowa łączyła się z lękiem przed śmiercią. Trąd będący zagrożeniem zbierał swoje żniwo, mroczne zaułki napawały przerażeniem, masowo wierzono w pokutujące dusze zmarłych i nocne zjawy. Co z tych czasów przetrwało do dziś?
Dawno, dawno temu, w odległych czasach średniowiecza, po zachodzie słońca ulice Krakowa pogrążały się w nieprzeniknionych ciemnościach, jako że nie istniał żaden system oświetlenia miasta. Nieliczne migocące światełka wskazywały wejścia do karczm i gospód. Ale nie tylko. Źródłem światła były też latarnie ustawiane przed wejściami na cmentarze i do leprozoriów (szpitali dla trędowatych). Ze względu na kojarzące się ze śmiercią miejsca, gdzie były ustawiane, latarnie te zwano Latarniami Umarłych.
Pełniły one funkcje zarówno praktyczne – ostrzegały przed pomyleniem drogi oraz wejściem w miejsce potencjalnie niebezpieczne; w leprozorium bowiem łatwo można było zarazić się trądem – oraz metafizyczne: uspokajały ludzi drżących przed nocnymi duchami, zjawami, upiorami oraz pokutującymi duszami. Przypominały też o odmówieniu modlitwy w intencji zmarłych.
===============================================================

Latarnia umarłych przy kościele św. Mikołaja przy ulicy Kopernika 9

50.0611, 19.94716
Najlepiej zachowana Latarnia Umarłych stoi dziś przy kościele św. Mikołaja przy ulicy Kopernika 9. Jest to stosunkowo niewysoka, mierząca ok. 3,5 metra gotycka kolumna, zakryta szpiczastym daszkiem, ozdobionym figurą Jezusa. Źródłem światła był w niej kaganek, wciągany na szczyt latarni przez wewnętrzny kanał. Jest to bezcenny, pochodzący z XIV wieku zabytek. Początkowo owa Latarnia Umarłych oświetlała wejście do szpitala św. Walentego, znajdującego się na miejscu dzisiejszego placu Słowiańskiego na Kleparzu. Szpital zlikwidowano w roku 1818, a pozostałą Latarnię przeniesiono w 1871 w sąsiedztwo kościoła św. Mikołaja, gdzie można oglądać ją do dziś. W 1845 roku została ona uwieczniona na płótnie przez Michała Stachowicza (obraz znajduje się w Muzeum Historycznym miasta Krakowa). 

Jest to jedyna oryginalna i do tego wspaniale zachowana Latarnia Umarłych w kraju.

===============================================

Latarnie umarłych -1- Park Krakowski


N 50° 04.152 E 019° 55.533

Prawdopodobnie mogła ona niegdyś wskazywać drogę do letniej rezydencji królewskiej w Łobzowie.

===============================================================

Latarnie umarłych -2- Klasztor Karmelitanek


N 50° 03.796 E 019° 57.193 

Latarnia przy bramie do klasztoru Karmelitanek była początkowo zwykłym źródłem nocnego światła. Dopiero w konsekwencji zdarzeń związanych z siostrą zakonną Barbarą Ubryk, która przez wiele lat chorowała za murami klasztoru, tradycja ustna nadała temu obiektowi miano latarni zmarłych.

===============================================================

Latarnie umarłych -4- Słup Dębnicki



Prawdopodobnie kapliczkę zbudowano jako latarnię umarłych na cmentarzu cholerycznym leżącym przy trakcie wiodącym z Kazimierza do Tyńca.
Przeniesiono ją z ulicy Bułhaka w obszar tuż przy pasie drogowym ul. Konopnickiej. O tym zabytku fachowcy mówili dotychczas: znak graniczny pomiędzy Zakrzówkiem a Dębnikami, przy Trakcie Skawińskim. Współcześni mieszkańcy skracali sprawę: kapliczka z Ronda Grunwaldzkiego, a najstarsi obstawali przy swoim: latarnia zmarłych. Dopiero odkrycia poczynione podczas przenosin zabytku w nowe miejsce zdają się potwierdzaćwersję przekazywaną od pokoleń - w sąsiedztwie Słupa archeolodzy, badając teren przed rozpoczęciem budowy, odkryli kilka ludzkich szkieletów. 


===============================================================

Latarnie umarłych -5- Kapliczka Sobierajów


N 50° 05.315 E 019° 57.542 

Kapliczka Sobierajów jest zabytkowym obiektem sakralnym stojącym w ogrodzie rodziny Sobierajów (ul. Dobrego Pasterza – naprzeciwko budynku gminy). Ponoć wzniesiono ją na pamiątkę krótkiego pobytu tutaj w sierpniu 1683 roku, Jana III Sobieskiego, tuż przed wymarszem wojsk polskich pod Wiedeń. W kapliczce znajdowała się kiedyś zabytkowa rzeźba Matki Boskiej Bolesnej, którą trzeba było jednak w trosce przed złodziejami zabezpieczyć w innym miejscu. Obok kapliczki pochowano powstańców styczniowych, którzy uchodząc przed represjami, jakie czekały ich w Królestwie Polskim po upadku Powstania. Znaleźli schronienie na Czerwonym Prądniku w stajni gospodarstwa po przeciwnej stronie drogi, lecz pomarli z odniesionych ran. Kapliczka przejęła przy tej okazji funkcję latarni umarłych.


===============================================================

Latarnie umarłych -6- Podgórze


Kapliczka Boga Ojca przed starym Cmentarzem Podgórskim (ulica Wielicka) to także latarnia umarłych. Pierwotnie stała w okolicach skrzyżowania ulicy Wielickiej i Robotniczej. Podczas wyburzania przez Niemców części cmentarza pod linię kolejową zmieniony został układ komunikacyjny. Kapliczka po wojnie trafiła na obecne miejsce.


===============================================================

Latarnie umarłych -7- Planty


N 50° 03.336 E 019° 56.391 
Między murami obronnymi na odcinku ul. Dominikańskiej w kierunku Wawelu a płynącą nieopodal Wisłą (obecnie ul. Dietla) znajdowało się kiedyś całkiem duże jeziorko z wysepką pośrodku. Z powodu pierwszych nasileń zachorowań na kiłę w 1528 r. rajcy miejscy zdecydowali o umieszczeniu na tej wysepce szpitala dla chorych zakaźnie i wenerycznie.

W tych czasach brak skutecznych metod leczenia, które polegało głównie na izolowaniu chorych, bardzo utrudniał proces dochodzenia do zdrowia. Szpital na wysepce i drewniany kościółek obok zyskały św. Sebastiana jako patrona. Ówczesna latarnia umarłych, która ostrzegała przed tym miejscem od 1710 r., znajduje się teraz na Plantach przy ulicy św. Gertrudy i św. Sebastiana. Została przeniesiona tutaj spod dawnego drewnianego kościółka. Mimo że minęło ponad trzysta lat, możemy dalej ją zobaczyć w tym samym miejscu – na Plantach za hotelem Royal.

===============================================================

Latarnie umarłych -8- Kapliczka w Czyżynach


W Czyżynach u zbiegu Alei Jana Pawła II oraz ulicy Wysockiej znajduje się słupowa kapliczka murowana. Pochodzi prawdopodobnie z XVIII wieku. Jest to dawna latarnia  zbudowana przy drodze średniowiecznej prowadzącej z Krakowa do klasztoru cystersów w Mogile - oświetlała pośród dawnych błoń szlak pielgrzymi. W roku 1951 została odnowiona. W roku 2001, w związku z przebudową drogi kapliczkę przeniesiono na nowe miejsce w którym stoi do dziś.


W sieci:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz