piątek, 29 stycznia 2021

Żołnierzom 7 p.p. AK "GARŁUCH"

 https://www.geocaching.com/geocache/GC5T3VN


Głaz upamiętniający 22 żołnierzy AK z 7 pułku piechoty "Garłuch" rozstrzelanych w pobliskim wykopie kolejowym w czasie Powstania Warszawskiego.

Miejsce i historia walk w tych rejonach raczej mało znane.

Grupy żołnierzy "Garłucha" walczyły prawie we wszystkich dzielnicach powstańczej Warszawy, m.in. w zgrupowaniu "Róg" na Starówce, w zgrupowaniu "Kryska" na Czerniakowie, w oddziale "Leśnik" na Woli i Starówce, w zgrupowaniu "Bartkiewicz" w Śródmieściu, w baonie "Gustaw" na Starówce, w baonach "Ruczaj" i "Golski" w Śródmieściu, a także w kompanii POS "Jerzyki" na Starówce i w Kampinosie.



Ogółem starty poniesione przez żołnierzy 7. p.p. AK "Garłuch" na przedpolach Okęcia i okolic oraz w walkach w składzie innych jednostek powstańczych, a także straty osobowe w ciągu 5 lat okupacji wynoszą co najmniej 525 żołnierzy, wśród których m.in. zginęli: dowódca pułku, trzech dowódców baonów, sześciu dowódców kompanii i kilkunastu dowódców plutonów.

Źródełko na Dolnej

 https://www.geocaching.com/geocache/GC7H2YG


Źródełko było kiedyś początkiem strumyka wypływającego ze skarpy. Z inicjatywą jego obudowania wystąpił w roku 1924 doktor Stanisław Stypułkowski, założyciel i kierownik mokotowskiego ośrodka zdrowia, mieszczącego się po sąsiedzku.


W roku 1936, z okazji jubileuszu 50-lecia uruchomienia w stolicy nowoczesnej sieci wodno-kanalizacyjnej, źródełko uzyskało dekoracyjne elementy z brązu - warszawską syrenkę i kran w kształcie ryby (czy też, jak uważają niektórzy, delfina). W takiej postaci przetrwało ponad sześćdziesiąt lat, trafiając w międzyczasie do rejestru zabytków.



Dobra passa skończyła się w roku 1998, gdy jacyś wandale (zapewne zbieracze złomu) dokonali sporych zniszczeń podczas próby (na szczęście w większości nieudanej) wyrwania metalowych elementów. Syrenka i kran trafiły wtedy do pracowni konserwatorskiej, dopływ wody zamknięto... i przez wiele lat nic się nie działo.

W wyniku nacisku okolicznych mieszkańców, w roku 2013 lokalny Urząd Dzielnicy przeprowadził konieczne prace remontowe, a Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji doprowadziło wodę do ujęcia. Elementy metalowe zostały zastąpione kopiami z żywicy epoksydowej, co miało odstraszyć kolejnych potencjalnych "amatorów cudzej własności".

Ostatni krok należał do Zarządu Oczyszczania Miasta... i zajął mu kolejne 3 lata. Wreszcie w maju 2016 roku źródełko znów zaczęło funkcjonować. Można z niego korzystać od wiosny do końca października (w okresie zimowym jest wyłączane). Według deklaracji dwóch kompetentnych instytucji - dostawcy wody (MPWiK) i opiekuna źródełka (ZOM) - woda z tego ujęcia nadaje się do picia bez przegotowania. W sam raz na letnie upały..

Wyciąg na Moczydle - Korona Warszawy

 https://www.geocaching.com/geocache/GC67APT


Moczydło – a w zasadzie Górka Moczydłowska, to sztuczne wzniesienie na Woli w parku o tej samej nazwie. Wcześniej były tu glinianki – pozostałości po cegielniach. Sama nazwa nawiązuje do podmokłego terenu i zdaniem niektórych badaczy to tutaj m.in. były źródła rzeki Rudawki, która do dziś istnieje w dzielnicy Bielany.



Górka usypana została po II wojnie światowej z gruzów zburzonej Warszawy i pierwotnie miała wysokość 132,5 m n.p.m. Na przełomie lat 60 i 70, zapewne w czynie społecznym, utworzono park i zrewitalizowano górkę. Utworzono tu stok narciarski z wyciągiem orczykowym oświetlonym nocą, a wypożyczalnia sprzętu narciarskiego znajdowała się na dole stoku (na stoku widać ślady po zasypanej kamiennej alejce – czyli wyciąg powstał później niż park na górce). Było to przez wiele lat doskonałe miejsce do nauki jazdy na nartach – zjazdowych i biegowych. Jak to kiedyś wyglądało można zobaczyć tutaj.

W latach 90. XX wieku wyciąg rozebrano, a jedynym śladem po nim zostały latarnie na stoku oraz budynek dawnej wypożyczalni (obecnie po rozbudowie restauracja). W planie inwestycji na lata 2013-2017 dzielnica Wola zapisała odbudowę infrastruktury górki, ale kwota 3,5 mln złotych jak na razie jest zaporą nie do przebycia.

W 2010 z okazji 200 rocznicy urodzin Fryderyka Chopina na stoku górki pojawiły się nuty wykoszone w trawie (projekt "Chopin w Parku", zdjęcie satelitarne widoczne w serwisie google).

Jako ciekawostkę można dodać, że w ramach reprywatyzacji na terenie parku Moczydło są 2 działki prywatne – z czego jedna ma 1 ha z 27 ha powierzchni parku.

W grudniu 2018 w ramach realizacji budżetu partycypacyjnego na szczycie górki zamontowane zostały ogólnodostępne 3 pary teleskopów astronomicznych, które umożliwią obserwację nieba zarówno w nocy jak i w dzień. Obok postawiono podświetlane gabloty informacyjne z planem nieba oraz panoramą miasta.

Łąki Pychowickie dla modelarzy

https://www.geocaching.com/geocache/GC68R4B


Ta część Łąk Pychowickich jest nazywana przez środowisko modelarskie „Śmietnikiem”. Na szczęście nie ma tam śmieci, można natomiast spotkać amatorów zdalnie sterowanych modeli: od małych zabawek, po profesjonalne drony czy dwumetrowe szybowce.



Z uwagi na duży obszar Łąk Pychowickich jest to jeden z niewielu terenów w bezpośrednim sąsiedztwie miasta, gdzie taka zabawa jest mniej ryzykowna niż karkołomne próby podejmowane wśród zabudowań. Jednak nawet tutaj, trzeba brać pod uwagę obecność spacerowiczów, rowerzystów czy od czasu do czasu również osób przejeżdżających konno.

O łyżwach słów kilka

 https://www.geocaching.com/geocache/GC83BCQ

(tekst i ilustracje)

Najstarsze znalezione na świecie łyżwy mają ponad 5 tys. lat. W zależności od regionu były wykonywane z kości bydła domowego, koni, łosi lub reniferów i przywiązywane do stóp rzemieniami. Służyły nie tyle do zabawy co do pokonywania odległości.


Do przemieszczania się na takich łyżwach wykorzystywano długie ostro zakończone kijki, którymi odpychano się od podłoża. Łyżwy były używane wszędzie tam, gdzie wymuszało to ukształtowanie terenu i warunki klimatyczne. Jak pisał średniowieczny pisarz arabski Al-Marwazi (ok. 1120 r.): nie jest możliwe chodzenie po takich śniegach (lub lodach) dla ludzi, chyba że przywiążą oni do swych nóg kości goleniowe wołów i wezmą do rąk dwa oszczepy, którymi uderzają w śnieg (lód) ku tyłowi. W ten sposób nogi ich ślizgają się ku przodowi po powierzchni lodu. Posuwają się (tak szybko) jak wiatr.

 

lyzwy kosciane rycinalyzwy kosciane test1

 

 

lyzwy kosciane test2

 

 

 Najstarsze łyżwy kościane odnalezione w Polsce pochodzą z Biskupina i są datowane na VI w. p.n.e. Później, mniej więcej od XIV wieku zaczęły pojawiać się łyżwy z żelazną płozą umieszczoną wewnątrz drewnianej obudowy. Łyżwy te były nieco inne niż te, które znamy i stosujemy dzisiaj: były dużo dłuższe, a ich płoza nie była zaokrąglona od przodu i tyłu i w całości przylegała do podłoża.  Do rozwoju łyżwiarstwa nieprzypadkowo przyczyniła się Holandia: naturalne kanały służące w tym kraju jako wodne trakty komunikacyjne, podczas zimy skute lodem były idealne do przemieszczania się właśnie na łyżwach – inspirację wykorzystali holenderscy płatnerze i kowale zastępując z czasem drewniano-metalowe płozy w pełni żelaznymi. Od średniowiecza łyżwy zaczęto wykorzystywać także w celach rekreacyjnych, co więcej pojawiły się wówczas już pierwsze wzmianki o rozróżnieniu jazdy szybkiej i figurowej!

 

 

Hendrick Avercamp Ice scene

 

 

W okresie XVII-XVIII w. nastąpił rozkwit łyżwiarstwa: jeżdżono rekreacyjnie, ścigano się po nagrody lub – także w ramach współzawodnictwa - kreślono na lodzie figury, które były następnie oceniane przez zespół sędziowski. Jednak prawdziwy przełom nastąpił w XIX wieku, kiedy w 1850 r. Amerykanin E.W. Bushnell z Filadelfii wprowadził płozę wykonaną z jednego kawałka stali przypinaną do butów za pomocą klamer i zacisków. Zaraz potem inny Amerykanin, baletmistrz Jackson Haines dokonał rewolucji w jeździe figurowej, wprowadzając do sztywnej dotychczas dyscypliny płynne taneczne ruchy i muzykę. Ponadto zaimplementował skróconą, zaokrągloną płozę, która ułatwiała wykonywanie bardziej zaawansowanych ewolucji, w tym piruetu w przysiadzie, będącego jego osobistym wynalazkiem. I najważniejsze: przykręcił płozy na stałe do butów. Z kolei w 1889 r. Holendrzy zorganizowali pierwsze mistrzostwa świata w łyżwiarstwie szybkim. Zawodnicy rywalizowali na dystansach 500 m, 1500 m, 5000 m i 10000 m; również Holendrzy skonstruowali łyżwy o wydłużonym ostrzu, zwane w Polsce panczenami. Przypieczętowaniem rozdziału łyżwiarstwa figurowego od szybkiego stały się ząbki na czubkach płóz, które w łyżwach do jazdy figurowej zastosowano po 1900 roku.

czwartek, 28 stycznia 2021

Bagry - weekendowa atrakcja Krakowian

 https://www.geocaching.com/geocache/GC77KFM

Zdjęcia:Monika Turska


Bagry

Bagry to zbiornik wodny, powstały w wyniku zatopienia wyrobisk żwirowni. Znajduje się pomiędzy ul. Lipską a ul. Wielicką w Krakowie, w dzielnicy Płaszów. Jest to jeden z większych zbiorników wodnych położonych w granicach Krakowa. Do zalewu od strony południowej przylega stacja kolejowa Kraków Prokocim Towarowy, a nieco dalej na zachód znajduje się stacja Kraków Płaszów.







Przyroda

Brzegi zalewu porośnięte są szuwarem trzcinowym i pałkowym. Stwarza to dogodne warunki do gniazdowania ptaków wodnych. Ponadto zbiornik wodny jest zarybiony, stąd bardzo często można spotkać tu wędkarzy. Z płazów notowano tu traszkę zwyczajną, kumaka nizinnego, rzekotkę drzewną, żabę jeziorkową, żabę trawną. Z gadów jaszczurkę żyworódkę, zaskrońca. Ewenementem jest pojawienie się ok. 2002 roku meduz słodkowodnych pochodzących z Brazylii z gatunku craspedacusta sowerbii. Zimą trafiają się ciekawe gatunki ptaków wodnych, takich jak perkoz rogaty, zausznik oraz sporo mew białogłowych, pospolitych i śmieszek. W otoczeniu zbiornika występują łąki o charakterze wilgotnym.


Sport i rekreacja

Na terenie zalewu znajduje się kąpielisko, dwie przystanie wodne, wypożyczalnia sprzętu wodnego.

W sezonie żeglarskim odbywa się tutaj wiele imprez i konkursów plenerowych. Na obrzeżach zalewu znajdują się również 3 tzw. dzikie plaże. Plażowicze mogą posilić się w dwóch punktach gastronomicznych, które działają jedynie w sezonie. Ponadto dzieci mogą skorzystać z położonego nieopodal osiedlowego placu zabaw.



Kąpielisko
Na terenie zalewu znajduje się strzeżone kąpielisko, na które wstęp jest bezpłatny, ponieważ jest ono finansowane przez Urząd Miasta. Czystość wody jest regularnie kontrolowana przez Sanepid. Kąpielisko ograniczają dwa pomosty. W sezonie letnim obszar cieszy się dużym zainteresowaniem dzieci i młodzieży