poniedziałek, 11 października 2021

Willa Heleny Modrzejewskiej

 https://www.geocaching.com/geocache/GC954Y6_willa-heleny-modrzejewskiej


Budowla powstała w roku 1884 r. Pierwotną zabudową Modrzejówki była willa Heleny Modrzejewskiej. Jest to zabytkowa konstrukcja murowana z elementami drewnianymi. Od strony ul. Grottgera zachował się oryginalny ganek. Budynek wchodził w skład posiadłości, która ciągnęła się do dzisiejszej ul. Kijowskiej na zachodzie, a od południa ograniczała ją Młynówka Królewska. Decyzję o zbudowaniu dodatkowych budynków podjęto w 1898 roku. Inwestorem było Towarzystwo Tanich Mieszkań dla robotników katolickich w Krakowie, fundowane w tym samym roku przez doktora Henryka Jordana. Odkupiono wtedy dworek od Modrzejewskiej wraz z parcelą między ul. Grottgera i Mazowiecką, a następnie dobudowano 14 budynków o typie baraków. Parterowy ich charakter został podyktowany obecnością fortyfikacji austriackich (Bastion III na Kleparzu i Bastion II „Nowowiejski” na miejscu obecnej ul. Lenartowicza).

W centrum (Mazowiecka 14b) postawiono mały zakład produkcyjny - zajmował się wytwarzaniem śrub, nakrętek, gwoździ i innych elementów łącznikowych. Przy ulicy Mazowieckiej powstały 2 budynki stajenne (12 i 14). Za nimi wybudowano kolejnych 4 (Mazowiecka 14a oraz Gzymsików 4, 6, 8). Przy obecnej ulicy Sienkiewicza powstały 2 kolejne budynki (dawniej Mazowiecka 16 i 16a, obecnie Sienkiewicza 30 i 32). W 1907 roku utworzono ochronkę pod opieką ss. Służebniczek Dębnickich. W tamtejszej kaplicy odprawiona została Msza Święta z okazji przyłączenia Modrzejówki do Arcybractwa Miłosierdzia w 1939 roku. Szafarzem był Książę Metropolita Krakowski Adam Stefan Sapieha. Pomiędzy Fabryką a dworkiem Modrzejewskiej utworzono boisko do koszykówki.

Po II wojnie światowej Modrzejówka przeszła w ręce państwowe - po kasacji Arcybractwa w 1960 roku. Zlikwidowano boisko, a teren wokół zabudowano. Część osiedla po latach 70. pozostawała niezamieszkana. Dopiero po powtórnym przejęciu osiedla Przez Arcybractwo Miłosierdzia po upadku PRL-u, zaczął się jego nowy rozkwit. W latach 90. w dworku mieściło się przedszkole - filia przedszkola z ulicy Grottgera; w drugiej zaś jego części mieszkały zakonnice. Fabrykę ze środka osiedla sprzedano prywatnemu inwestorowi, który wybudował budynek przypominający oryginał - mieszczą się tam apartamenty Villa Nuova.

Do 2016 roku w budynku przy Gzymsików 8 mieścił się teatr KTO /Waypoints 3/. Budynki najbliżej ul. Mazowieckiej zajmowane są przez zakład pogrzebowy, sklep i punkty naprawczo-usługowe. Pozostałe budynki są zamieszkane. W najlepszym stanie są domy przy Sienkiewicza 30 i 32, jednakże właściciel sukcesywnie stara się remontować pozostałe.

Zabytkowa, dawna willa Heleny Modrzejewskiej w Krakowie, w 2000 roku willa wraz z całym osiedlem „Modrzejówka” została wpisana do rejestru zabytków jako dawny dwór i teren zespołu osiedla robotniczego „Modrzejówka”

Pod koniec 2006 roku w dworku Modrzejewskiej Andrzej Wajda kręcił sceny do filmu Katyń.

Na osiedlu znajdują się te miejsca Figurka Matki Boskiej. Na Budynku przy ul. Sienkiewicza 32 jest obraz z Matką Boską i Dzieciątkiem Jezus z podpisem: Pod Twoję Obronę Uciekamy Się (sic! „Twoję”)- /Punkty trasy 1 / Dom przy ul. Mazowieckiej 14 jest nazwany domem im. Andrzeja Potockiego.

niedziela, 13 czerwca 2021

[UNESCO] - Stare Miasto w Warszawie / HISTORIC CENTRE OF WARSAW

 




Historyczne centrum Warszawy nie należy do najstarszych, największych, ani najcenniejszych architektonicznie w Polsce, jednak wpisane zostało na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego jako wyjątkowy przykład całkowitej rekonstrukcji zespołu historycznego- wynikającej ze względów ideowych. Jest ono symbolem odrodzenia polskiej kultury, która miała być całkowicie zniszczona przez nazistów.

Zabytkowe centrum staromiejskie Warszawy podzieliło los stolicy podczas II wojny światowej. W czasie powstania warszawskiego w sierpniu 1944 r. zostało zniszczone niemal w 90 procentach. Celowo unicestwiono Zamek Królewski. W zamyśle hitlerowskich okupantów obrócenie Warszawy w ruinę miało przekreślić wielowiekową tradycję państwowości polskiej.

Z tego też względu zaraz po zakończeniu działań wojennych podjęta została odbudowa. W latach 1945–1963 z pietyzmem i w najdrobniejszych szczegółach odtworzono kościoły, pałace i domy, będące symbolem polskiej kultury i tożsamości Narodowej.


[ENGLISH]

Historic Centre of Warsaw is not the one ot the oldest and the most beautiful city centres in Poland, however it is listed due to absolutely unique, complete and magnificent reconstruction of destroyed centre.

During the Warsaw Uprising in August 1944, more than 85% of Warsaw's historic centre was destroyed by Nazi troops. After the war, a five-year reconstruction campaign by its citizens resulted in today's meticulous restoration of the Old Town, with its churches, palaces and market-place. It is an outstanding example of a near-total reconstruction of a span of history covering the 13th to the 20th century.

Warsaw was deliberately annihilated in 1944 as a repression of the Polish resistance to the Nazi German occupation. The capital city was reduced to ruins with the intention of obliterating the centuries-old tradition of Polish statehood. The rebuilding of the historic city, 85% of which was destroyed, was the result of the determination of the inhabitants and the supthe harbour of the whole nation. The reconstruction of the Old Town in its historic urban and architectural form was the manifestation of the care and attention taken to assure the survival of one of the most imthe harbourant testimonials of Polish culture. The city was rebuilt as a symbol of elective authority and tolerance, where the first democratic European constitution, the Constitution of 3 May 1791, was adopted. The reconstruction included the holistic recreation of the urban plan, together with the Old Town Market, townhouses, the circuit of the city walls, the Royal Castle, and imthe harbourant religious buildings.

The reconstruction of Warsaw’s historic centre was a major contribution to the changes in the doctrines related to urbanisation and conservation of cities in most of the European countries after the destructions of World War II. Simultaneously, this example illustrates the effectiveness of conservation activities in the second half of the 20th century, which permitted the integral reconstruction of the complex urban ensemble.

The reconstruction of the Old Town was a coherent and consistently implemented project devised at the Warsaw Reconstruction Office in the years 1945-1951. The reconstruction project utilised any extant, undamaged structures built between the 14th and 18th centuries, together with the late-medieval network of streets, squares, and the main market square, as well as the circuit of city walls. Two guiding principles were followed: firstly, to use reliable archival documents where available, and secondly, to aim at recreating the historic city’s late 18th-century appearance. The latter was dictated by the availability of detailed iconographic and documentary historical records from that period. Additionally, conservation inventories compiled before 1939 and after 1944 were used, along with the scientific knowledge and expertise of art historians, architects, and conservators. The Archive of the Warsaw Reconstruction Office, housing documentation of both the post-war damage and the reconstruction projects, was inscribed in the UNESCO Memory of the World Register in 2011.

The rebuilding of the Old Town continued until the mid-1960s. The entire process was completed with the reconstruction of the Royal Castle (opened to visitors in 1984). The reconstruction of individual buildings and their surroundings, in the adopted format of residential housing, featuring public functions dedicated to culture and science, as well as services, carried with it numerous challenges posed by the need to adapt to the social norms and demands of the time. In order to accentuate the defensive walls and the city panorama as viewed from the Vistula, the reconstruction of some buildings was deliberately foregone. The urban layout was retained, along with the division of the street frontages into historic building plots; however, the properties within these quarters were not rebuilt, thus creating communal open areas for residents. The interior layout of buildings and residential flats was revised to meet the standards in force at the time. However, both historical room plans and interior designs were recreated in many of the buildings intended for public use. A highly regarded feature was the decoration of exterior elevations carried out by a team of renowned artists, who drew in part on designs from the interwar period. Polychrome decoration was executed using traditional techniques, including sgraffito. In spite of the adaptations and the changes introduced, the site, along with the city panorama as seen from the Vistula (which has become a symbol of Warsaw), presents a cohesive picture of the oldest part of the city.


Combining extant features with those parts of the Old Town reconstructed as a result of the conservation programme led to the creation of an urban space unique in terms of its material dimension (the form of the oldest part of the city), its functional dimension (as a residential quarter and venue for imthe harbourant historical, social, and spiritual events), and its symbolic dimension (an invincible city).

piątek, 29 stycznia 2021

Żołnierzom 7 p.p. AK "GARŁUCH"

 https://www.geocaching.com/geocache/GC5T3VN


Głaz upamiętniający 22 żołnierzy AK z 7 pułku piechoty "Garłuch" rozstrzelanych w pobliskim wykopie kolejowym w czasie Powstania Warszawskiego.

Miejsce i historia walk w tych rejonach raczej mało znane.

Grupy żołnierzy "Garłucha" walczyły prawie we wszystkich dzielnicach powstańczej Warszawy, m.in. w zgrupowaniu "Róg" na Starówce, w zgrupowaniu "Kryska" na Czerniakowie, w oddziale "Leśnik" na Woli i Starówce, w zgrupowaniu "Bartkiewicz" w Śródmieściu, w baonie "Gustaw" na Starówce, w baonach "Ruczaj" i "Golski" w Śródmieściu, a także w kompanii POS "Jerzyki" na Starówce i w Kampinosie.



Ogółem starty poniesione przez żołnierzy 7. p.p. AK "Garłuch" na przedpolach Okęcia i okolic oraz w walkach w składzie innych jednostek powstańczych, a także straty osobowe w ciągu 5 lat okupacji wynoszą co najmniej 525 żołnierzy, wśród których m.in. zginęli: dowódca pułku, trzech dowódców baonów, sześciu dowódców kompanii i kilkunastu dowódców plutonów.

Źródełko na Dolnej

 https://www.geocaching.com/geocache/GC7H2YG


Źródełko było kiedyś początkiem strumyka wypływającego ze skarpy. Z inicjatywą jego obudowania wystąpił w roku 1924 doktor Stanisław Stypułkowski, założyciel i kierownik mokotowskiego ośrodka zdrowia, mieszczącego się po sąsiedzku.


W roku 1936, z okazji jubileuszu 50-lecia uruchomienia w stolicy nowoczesnej sieci wodno-kanalizacyjnej, źródełko uzyskało dekoracyjne elementy z brązu - warszawską syrenkę i kran w kształcie ryby (czy też, jak uważają niektórzy, delfina). W takiej postaci przetrwało ponad sześćdziesiąt lat, trafiając w międzyczasie do rejestru zabytków.



Dobra passa skończyła się w roku 1998, gdy jacyś wandale (zapewne zbieracze złomu) dokonali sporych zniszczeń podczas próby (na szczęście w większości nieudanej) wyrwania metalowych elementów. Syrenka i kran trafiły wtedy do pracowni konserwatorskiej, dopływ wody zamknięto... i przez wiele lat nic się nie działo.

W wyniku nacisku okolicznych mieszkańców, w roku 2013 lokalny Urząd Dzielnicy przeprowadził konieczne prace remontowe, a Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji doprowadziło wodę do ujęcia. Elementy metalowe zostały zastąpione kopiami z żywicy epoksydowej, co miało odstraszyć kolejnych potencjalnych "amatorów cudzej własności".

Ostatni krok należał do Zarządu Oczyszczania Miasta... i zajął mu kolejne 3 lata. Wreszcie w maju 2016 roku źródełko znów zaczęło funkcjonować. Można z niego korzystać od wiosny do końca października (w okresie zimowym jest wyłączane). Według deklaracji dwóch kompetentnych instytucji - dostawcy wody (MPWiK) i opiekuna źródełka (ZOM) - woda z tego ujęcia nadaje się do picia bez przegotowania. W sam raz na letnie upały..

Wyciąg na Moczydle - Korona Warszawy

 https://www.geocaching.com/geocache/GC67APT


Moczydło – a w zasadzie Górka Moczydłowska, to sztuczne wzniesienie na Woli w parku o tej samej nazwie. Wcześniej były tu glinianki – pozostałości po cegielniach. Sama nazwa nawiązuje do podmokłego terenu i zdaniem niektórych badaczy to tutaj m.in. były źródła rzeki Rudawki, która do dziś istnieje w dzielnicy Bielany.



Górka usypana została po II wojnie światowej z gruzów zburzonej Warszawy i pierwotnie miała wysokość 132,5 m n.p.m. Na przełomie lat 60 i 70, zapewne w czynie społecznym, utworzono park i zrewitalizowano górkę. Utworzono tu stok narciarski z wyciągiem orczykowym oświetlonym nocą, a wypożyczalnia sprzętu narciarskiego znajdowała się na dole stoku (na stoku widać ślady po zasypanej kamiennej alejce – czyli wyciąg powstał później niż park na górce). Było to przez wiele lat doskonałe miejsce do nauki jazdy na nartach – zjazdowych i biegowych. Jak to kiedyś wyglądało można zobaczyć tutaj.

W latach 90. XX wieku wyciąg rozebrano, a jedynym śladem po nim zostały latarnie na stoku oraz budynek dawnej wypożyczalni (obecnie po rozbudowie restauracja). W planie inwestycji na lata 2013-2017 dzielnica Wola zapisała odbudowę infrastruktury górki, ale kwota 3,5 mln złotych jak na razie jest zaporą nie do przebycia.

W 2010 z okazji 200 rocznicy urodzin Fryderyka Chopina na stoku górki pojawiły się nuty wykoszone w trawie (projekt "Chopin w Parku", zdjęcie satelitarne widoczne w serwisie google).

Jako ciekawostkę można dodać, że w ramach reprywatyzacji na terenie parku Moczydło są 2 działki prywatne – z czego jedna ma 1 ha z 27 ha powierzchni parku.

W grudniu 2018 w ramach realizacji budżetu partycypacyjnego na szczycie górki zamontowane zostały ogólnodostępne 3 pary teleskopów astronomicznych, które umożliwią obserwację nieba zarówno w nocy jak i w dzień. Obok postawiono podświetlane gabloty informacyjne z planem nieba oraz panoramą miasta.

Łąki Pychowickie dla modelarzy

https://www.geocaching.com/geocache/GC68R4B


Ta część Łąk Pychowickich jest nazywana przez środowisko modelarskie „Śmietnikiem”. Na szczęście nie ma tam śmieci, można natomiast spotkać amatorów zdalnie sterowanych modeli: od małych zabawek, po profesjonalne drony czy dwumetrowe szybowce.



Z uwagi na duży obszar Łąk Pychowickich jest to jeden z niewielu terenów w bezpośrednim sąsiedztwie miasta, gdzie taka zabawa jest mniej ryzykowna niż karkołomne próby podejmowane wśród zabudowań. Jednak nawet tutaj, trzeba brać pod uwagę obecność spacerowiczów, rowerzystów czy od czasu do czasu również osób przejeżdżających konno.

O łyżwach słów kilka

 https://www.geocaching.com/geocache/GC83BCQ

(tekst i ilustracje)

Najstarsze znalezione na świecie łyżwy mają ponad 5 tys. lat. W zależności od regionu były wykonywane z kości bydła domowego, koni, łosi lub reniferów i przywiązywane do stóp rzemieniami. Służyły nie tyle do zabawy co do pokonywania odległości.


Do przemieszczania się na takich łyżwach wykorzystywano długie ostro zakończone kijki, którymi odpychano się od podłoża. Łyżwy były używane wszędzie tam, gdzie wymuszało to ukształtowanie terenu i warunki klimatyczne. Jak pisał średniowieczny pisarz arabski Al-Marwazi (ok. 1120 r.): nie jest możliwe chodzenie po takich śniegach (lub lodach) dla ludzi, chyba że przywiążą oni do swych nóg kości goleniowe wołów i wezmą do rąk dwa oszczepy, którymi uderzają w śnieg (lód) ku tyłowi. W ten sposób nogi ich ślizgają się ku przodowi po powierzchni lodu. Posuwają się (tak szybko) jak wiatr.

 

lyzwy kosciane rycinalyzwy kosciane test1

 

 

lyzwy kosciane test2

 

 

 Najstarsze łyżwy kościane odnalezione w Polsce pochodzą z Biskupina i są datowane na VI w. p.n.e. Później, mniej więcej od XIV wieku zaczęły pojawiać się łyżwy z żelazną płozą umieszczoną wewnątrz drewnianej obudowy. Łyżwy te były nieco inne niż te, które znamy i stosujemy dzisiaj: były dużo dłuższe, a ich płoza nie była zaokrąglona od przodu i tyłu i w całości przylegała do podłoża.  Do rozwoju łyżwiarstwa nieprzypadkowo przyczyniła się Holandia: naturalne kanały służące w tym kraju jako wodne trakty komunikacyjne, podczas zimy skute lodem były idealne do przemieszczania się właśnie na łyżwach – inspirację wykorzystali holenderscy płatnerze i kowale zastępując z czasem drewniano-metalowe płozy w pełni żelaznymi. Od średniowiecza łyżwy zaczęto wykorzystywać także w celach rekreacyjnych, co więcej pojawiły się wówczas już pierwsze wzmianki o rozróżnieniu jazdy szybkiej i figurowej!

 

 

Hendrick Avercamp Ice scene

 

 

W okresie XVII-XVIII w. nastąpił rozkwit łyżwiarstwa: jeżdżono rekreacyjnie, ścigano się po nagrody lub – także w ramach współzawodnictwa - kreślono na lodzie figury, które były następnie oceniane przez zespół sędziowski. Jednak prawdziwy przełom nastąpił w XIX wieku, kiedy w 1850 r. Amerykanin E.W. Bushnell z Filadelfii wprowadził płozę wykonaną z jednego kawałka stali przypinaną do butów za pomocą klamer i zacisków. Zaraz potem inny Amerykanin, baletmistrz Jackson Haines dokonał rewolucji w jeździe figurowej, wprowadzając do sztywnej dotychczas dyscypliny płynne taneczne ruchy i muzykę. Ponadto zaimplementował skróconą, zaokrągloną płozę, która ułatwiała wykonywanie bardziej zaawansowanych ewolucji, w tym piruetu w przysiadzie, będącego jego osobistym wynalazkiem. I najważniejsze: przykręcił płozy na stałe do butów. Z kolei w 1889 r. Holendrzy zorganizowali pierwsze mistrzostwa świata w łyżwiarstwie szybkim. Zawodnicy rywalizowali na dystansach 500 m, 1500 m, 5000 m i 10000 m; również Holendrzy skonstruowali łyżwy o wydłużonym ostrzu, zwane w Polsce panczenami. Przypieczętowaniem rozdziału łyżwiarstwa figurowego od szybkiego stały się ząbki na czubkach płóz, które w łyżwach do jazdy figurowej zastosowano po 1900 roku.

czwartek, 28 stycznia 2021

Bagry - weekendowa atrakcja Krakowian

 https://www.geocaching.com/geocache/GC77KFM

Zdjęcia:Monika Turska


Bagry

Bagry to zbiornik wodny, powstały w wyniku zatopienia wyrobisk żwirowni. Znajduje się pomiędzy ul. Lipską a ul. Wielicką w Krakowie, w dzielnicy Płaszów. Jest to jeden z większych zbiorników wodnych położonych w granicach Krakowa. Do zalewu od strony południowej przylega stacja kolejowa Kraków Prokocim Towarowy, a nieco dalej na zachód znajduje się stacja Kraków Płaszów.







Przyroda

Brzegi zalewu porośnięte są szuwarem trzcinowym i pałkowym. Stwarza to dogodne warunki do gniazdowania ptaków wodnych. Ponadto zbiornik wodny jest zarybiony, stąd bardzo często można spotkać tu wędkarzy. Z płazów notowano tu traszkę zwyczajną, kumaka nizinnego, rzekotkę drzewną, żabę jeziorkową, żabę trawną. Z gadów jaszczurkę żyworódkę, zaskrońca. Ewenementem jest pojawienie się ok. 2002 roku meduz słodkowodnych pochodzących z Brazylii z gatunku craspedacusta sowerbii. Zimą trafiają się ciekawe gatunki ptaków wodnych, takich jak perkoz rogaty, zausznik oraz sporo mew białogłowych, pospolitych i śmieszek. W otoczeniu zbiornika występują łąki o charakterze wilgotnym.


Sport i rekreacja

Na terenie zalewu znajduje się kąpielisko, dwie przystanie wodne, wypożyczalnia sprzętu wodnego.

W sezonie żeglarskim odbywa się tutaj wiele imprez i konkursów plenerowych. Na obrzeżach zalewu znajdują się również 3 tzw. dzikie plaże. Plażowicze mogą posilić się w dwóch punktach gastronomicznych, które działają jedynie w sezonie. Ponadto dzieci mogą skorzystać z położonego nieopodal osiedlowego placu zabaw.



Kąpielisko
Na terenie zalewu znajduje się strzeżone kąpielisko, na które wstęp jest bezpłatny, ponieważ jest ono finansowane przez Urząd Miasta. Czystość wody jest regularnie kontrolowana przez Sanepid. Kąpielisko ograniczają dwa pomosty. W sezonie letnim obszar cieszy się dużym zainteresowaniem dzieci i młodzieży


piątek, 30 października 2020

Kameduli pod Krakowem

https://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP94P6


Uliczka Dewajtis prowadzi przez Las Bielański do kościoła Niepokalanego Poczęcia NMP i zespołu zabudowań pokamedulskich. I chociaż kamedułów już dawno tu nie ma,wszyscy nazywają tę świątynię "kościołem kamedułów".


   Mnisi zostali tu sprowadzeni z Bielan pod Krakowem w 1639 r. przez króla Władysława IV. Początkowo postawili drewnianą kaplicę, a w roku 1670 zaczęli wznosić obecny kościół. Jest to najpiękniejsza budowla barokowa w północnej części Warszawy, a nazywany jest też jedną z pereł baroku Polskiego. Wnętrze jest całkiem białe, zdobi je tylko rokokowa sztukateria. Po obu stronach prezbiterium znajdują się malowane na blasze portrety fundatorów kościoła: po prawej króla Jana Kazimierza i starosty nurskiego J. K. Brzezińskiego, a po lewej - Władysława IV i Michała Korybuta Wiśniowieckiego.
   Obok kościoła i na jego tyłach znajduje się otoczony murem zespół niewielkich domków, czyli eremów zakonników; do naszych czasów zachowało się ich 13. Na fasadach domków umieszczono herby fundatorów.
Po lewej (wschodniej) stronie zabytkowego kościoła warto zobaczyć nagrobek Stanisława Staszica, zmarłego w 1826 r. wielkiego uczonego, działacza społecznego i założyciela Towarzystwa Przyjaciół Nauk. 

Niebywałą też atrakcją tegoż kościoła jest to - że w  oknie jego wieży,  ukazał się ponownie brat Jerzy, czyli figura Michała Wołodyjowskiego - bohatera Trylogii Henryka Sienkiewicza, który po śmierci Anusi wstąpił do klasztoru Kamedułów. Brat Jerzy ubrany jest w biały, klasztorny habit, mierzy około dwóch metrów i co ciekawe wyglądem do złudzenia przypomina filmowego Pana Wołodyjowskiego, granego przez Tadeusza Łomnickiego. 

   Postać w białym habicie po raz pierwszy stanęła w oknie w 2008 roku w pierwszą niedzielę Wielkiego Postu i wedle założenia pomysłodawcy - ks. Wojciecha Drozdowicza, miejscowego proboszcza - figura brata Jerzego wraz z hejnałem "Memento mori" ma nam przypominać o śmierci i upływającym czasie. I rzeczywiście, patrząc z dołu na unoszącą się niemal w powietrzu figurę ze skrzyżowanymi ramionami i zaciętą miną, nietrudno popaść w zadumę.

poniedziałek, 8 czerwca 2020

[UNESCO] Zabytkowe centrum Krakowa wraz z Kazimierzem

Otoczone Plantami, zielonym pasem wokół rynku i dochodzących ulic. Od Bramy Floriańskiej po Wawel, tak jak niegdyś wkraczali do miasta królowie.

W historycznym centrum miasta znajduje się kilkadziesiąt kościołów. Na szczególną uwagę zasługują: romański kościół św. Andrzeja, gotyckie kościoły klasztorne dominikanów i franciszkanów, barokowy kościół św. św. Piotra i Pawła, akademicka kolegiata św. Anny. Naprzeciw kolegiaty wznosi się gmach Collegium Maius, pierwsza siedziba uniwersytetu, ufundowanego w 1364 roku. 


"Stare Miasto" * otaczały niegdyś potężne fortyfikacje, wznoszone od końca XIII wieku i rozbudowywane przez kolejne dwa stulecia. Zachowały się z nich jedynie fragmenty, a wśród nich wieża głównej bramy miejskiej, zwanej Floriańską, oraz unikalny, kolisty w formie, ceglany Barbakan. Na miejscu rozebranych w XIX wieku murów miejskich i fos powstał park miejski- Planty, otaczający do dziś Stare Miasto pierścieniem zieleni. 

 W 1335 r. król Kazimierz Wielki wydał przywilej lokacyjny dla nowego miasta, zwanego Kazimierzem, usytuowanego na południe od Krakowa. Odpowiednikiem wzgórza wawelskiego była tam Skałka, związana z kultem św. Stanisława Szczepanowskiego, który w XII wieku w tym miejscu miał ponieść męczeńską śmierć. W północnej części Kazimierza wydzielono dzielnicę żydowską z placem targowym i licznymi, zachowanymi do dziś, synagogami. Najsłynniejszymi z nich są : Stara Synagoga, gotycka budowla z XIV wieku mieszcząca obecnie muzeum i synagoga Remu`h z 1553 roku otoczona cmentarzem, który jest celem pielgrzymek ortodoksyjnych Żydów z całego świata.

* W Krakowie nie ma Starego Miasta, a tym bardziej Starówki. Pytając Krakusa o Starówkę, ten odeśle nas do Warszawy. Pytając o Stare Miasto dowiemy się, że tu "czegoś takiego nie ma". Jest Rynek i Wawel - nie Zamek Królewski, a właśnie Wawel. Wszędzie tam dojdziemy "na nogach", a nie "na piechotę" **

** słynna scenka z przystanku wygląda mniej więcej tak: Dwie Panie chcą dojść na Kleparz. Jedna pyta drugiej "idziemy tramwajem, czy na nogach". Człek spoza Krakowa ma tu ciężkie życie :)

środa, 29 stycznia 2020

Dziadek na swojej ulicy - Marszałek

Pomysł powstania pomnika Józefa Piłsudskiego i Czynu Niepodległościowego w Krakowie powstał w 1922 roku, jednak nie został on zrealizowany. 
O podjęciu kolejnej próby wzniesienia pomnika Piłsudskiego krakowska prasa poinformowała w marcu 2008 . Z inicjatywą tą wystąpił Leszek Gołda, starszy Bractwa Kurkowego . Fundatorem miało zostać właśnie Bractwo, a autorem pomnika Czesław Dźwigaj . Z trzech przedstawionych przez rzeźbiarza projektów Bractwo wybrało jeden . Początkowo pomnik miał być ustawiony u zbiegu ul. Piłsudskiego i Retoryka , jednak na tę lokalizację nie zgodził się wojewódzki konserwator zabytków . 10 września 2008 r. zmieniono usytuowanie na obecne, tj. zbieg ulic Piłsudskiego, Wenecja i Garncarskiej .
Bractwo Kurkowe poniosło koszty wykonania figury Piłsudskiego i pięciu projektów architektonicznych (trzy wykonane zostały dla pierwotnej lokalizacji, dwa – dla obecnej). Miasto natomiast zapłaciło 1,7 mln zł za Czwórkę Legionową i maszt oraz za przygotowanie terenu, fundamentów i zieleni .
Odsłonięcie pomnika miało miejsce 10 listopada 2008 roku, w przeddzień 90. rocznicy Niepodległości. 

Dwa dni po odsłonięciu w krakowskiej prasie pojawiła się sugestia, że pomnik Piłsudskiego (a dokładnie – grupa czterech legionistów) może być plagiatem pomnika Czwórki Legionowej, autorstwa Jana Raszki . Pomnik ten postawiono w Krakowie w 1918 roku. Według tego samego projektu wykonano w 1938 roku pomnik Czynu Legionowego w Kielcach (zniszczony w czasie II wojny światowej , zrekonstruowany w 1991). Co więcej, gipsowy model legionistów Raszki ma w swoich zbiorach Muzeum Narodowe w Krakowie. 

Cichy Kącik

 Funkcjonalistyczne osiedle willowe zrealizowane z incjatywy Powiatowj Kasy Oszczędności w latach 1936-1937 na dawnych terenach wyścigów konnych . Autorem tego - bardzo symetrycznego założenia był Wacław Nowakowski . Dwie największe , bliźniacze wille "dyrektorskie" ,  flankujące dojście do osiedla od strony specjalnie do niego doprowadzonej lini tramwajowej (ulica Domeyki 1 i 2 ) , zostały zaprojektowane przez Adolfa Szyszko-Bohusza w 1936 r . Nazwa osiedla pochodzi od lokalu gastronomicznego działającego od XIX wieku o nazwie Cichy Kącik .
Źródło: M.Fabiański, J.Purchla, Historia architektury Krakowa w zarysie, Kraków 2001
dodatkowe informacje:

http://krowoderska.pl/willa-dyrektorska-przy-piwogrodku/

[PL] 
Cichy Kącik – osiedle w Krakowie wchodzące w skład Dzielnicy V Krowodrza. Położone na północny wschód od skrzyżowania ulicy Piastowskiej i al. 3 Maja, na terenach dawnego toru wyścigów konnych, w pobliżu dawnego fortu Cichy Kącik (wybudowanego 1854-56, w 1940 roku zaadaptowanego na schron przeciwlotniczy dla mieszkającej w pobliżu ludności niemieckiej).
Historia
Osiedle powstało jako kolonia urzędnicza, dla wyższych urzędników krakowskiej Powiatowej Komunalnej Kasy Oszczędności. Wybudowane w latach 1936-37 w stylu modernistycznym według projektu Wacława Nowakowskiego, który także projektował większość willi, jedynie dwie przy ul. Domejki 1 i 2, dyrektorów PKKO, projektował Adolf Szyszko-Bohusz. Starannie rozplanowany i dobrze zachowany zespół zabudowy jednorodzinnej o kompozycji symetrycznej. Wzdłuż ul. Domeyki (d. Pększyca-Grudzińskiego), która stanowiła oś kompozycyjną układu, wzniesiono zabudowę wolnostojącą. Całość zamknięto półkolistą ul. Beniowskiego (d. Koniecznego) wzdłuż której powstała zabudowa szeregowa.
Obok osiedla znajduje się pętla tramwajowa Cichy Kącik, a biegnąca od niej wzdłuż Błoń linia tramwajowa (otwarta 1936) pokrywa się z dawnym korytem rzeki Rudawy. W bezpośrednim sąsiedztwie Cichego Kącika znajduje się Miasteczko Studenckie AGH oraz Stadion TS Wisła Kraków. Na osiedlu znajduje się także ulica (wytyczona w latach 50.), której w roku 1956 nadano nazwę Cichy Kącik.
Nazwa osiedla pochodzi od "piwogródka" (czyli piwiarni na wolnym powietrzu), działającego pod tą samą nazwą od początku XX w. aż do lat 90., w miejscu, gdzie obecnie jest stacja obsługi pojazdów przy ul. Piastowskiej. "Cichy Kącik" był popularnym celem spacerów krakowian, czego ślad można znaleźć np. w wierszu Tadeusza Boya-Żeleńskiego pt. "Jak wygląda niedziela oglądana przez okulary Jana Lemańskiego".

Lilla Weneda na Plantach

 "Lilla Weneda" to tragedia w pięciu aktach autorstwa Juliusza Słowackiego. Opowiada ona o mitycznych początkach państwa polskiego - walkach Lechitów z plemieniem Wenedów. Akcja rozgrywa się nad Gopłem. Tytułowa bohaterka usiłuje uratować swego ojca, króla, z rąk okrutnej żony Lecha, Gwinony, podczas gdy jej bracia Lelum i Polelum połączeni łańcuchem mają stać się jednym wodzam, a siostra Roza Weneda wróży nieuchronną klęskę. Utwór ten wraz z "Balladyną" i ledwo zaczętym "Krakiem" miał w zamyśle autora tworzyć cykl sześciu kronik dramatycznych (pozostałe nie zostały napisane).

W 1884 r. na krakowskich Plantach ustawiony został pomnik dla uczczenia Juliusza Słowackiego, który przedstawia Lillę Wenedę. Pierwotnie był on wykonany z kamienia pińczowskiego, ale okazał się on materiałem niezbyt trwałym i uległ dosyć szybko zniszczeniu. Obecny pomnik odlany został z brązu w 1897 r. Fundatorem monumentu był dr Henryk Jordan, a jego autorem Alfred Daun. Na niewielkim postumencie ustawionym prawie bezpośrednio na poziomie gruntu znajduje się postać Lilli Wenedy, która zdaje się wzlatywać ku górze, niemal odrywając się od cokołu. Postument jest ozdobiony motywami roślinnymi i widnieje na nim duży napis: Lilla Weneda. Pomnik usytuowany jest na skraju plantowego ogrodu "Przy Floriance", u wylotu ul. Łobzowskiej, dochodzącej w tym miejscu do ul. Dunajewskiego, w nieco mniej uczęszczanym zakątku Plant.