Niedaleko szpitala uniwersyteckiego na ul. Kopernika, przy skrzyżowaniu z Radziwiłłowską, na terenie przedszkola stoi emerytka - lokomotywa. Nie jest to jedyne wspomnienie o dziś niedziałającej już, kolejce krakowskiej.
Kuba Sochacki, na swoim blogu "Dawno temu w Krakowie" wspomina o kolei obwodowej:
"Powstała ona w latach 1886-87, łączyła Łobzów z Płaszowem i Bonarką i przekraczała Wisłę w miejscu dzisiejszego mostu Dębnickiego. Tory poprowadzono po wale ziemnym, który wraz z szeregiem bastionów i z fosą był częścią Twierdzy Kraków. Już na początku XX okazało się jednak, że taki wał w centrum miasta blokuje jego rozwój i że lepiej by było, gdyby jednak była tam droga, a najlepiej szeroka arteria komunikacyjna. W 1911 roku linię kolejową więc zlikwidowano, most przebudowano na drogowy i rozpoczęto budowę Alei Trzech Wieszczów."
Zresztą... zobaczcie jak wyglądają Aleje dziś, a wtedy, kiedy biegły tutaj tory. Kuba Sochacki jest absolutnie niekwestionowanym mistrzem zdjęć porównawczych "dawniej, a dziś" i odgrzebywaniem perełek i historii zapomnianych: >>Kolej obwodowa, czyli pociągi na Alejach Trzech Wieszczów
Opowieść o krakowskich kolejkach zaczniemy jednak przy emerytce na rogu Radziwiłłowskiej.
"Dawno dawno temu, gdy Kraków był pod panowaniem jaśnie miłościwego nam Cesarza Franciszka Józefa, w ramach dostarczania zapasów do Fortu na Bielanach wybudowano kolejkę.
Torowisko na Bielany biegło wzdłuż ul. Księcia Józefa, mniej więcej po linii chodnika po południowej stronie ulicy. Kolejny etap po rozbiórce kolejki fortecznej to budowa torowiska kolejki turystycznej, harcerskiej na wzór pionierskich. Miało to miejsce w latach 1962-1963. Kursowała w 1964 r. z Salwatora po wale przeciwpowodziowym. Pozostałości stacji na Bielanach są nadal czytelne przy bielańskiej przystani. Zachował się peron i słupy reflektorów. Kolejkę zlikwidowano po 2 latach. Powód to nadmierne oddziaływanie na kubaturę wałów przeciwpowodziowych i tym samym ich obniżanie itp...
Trakcja parowa.
Lokomotywa stojąca na terenie przedszkola choć wydaje się atrapą, w rzeczywistości jest oryginalnym parowozem który kursował ww trakcją. Sieć torów na terenie wodociagów istaniała jeszcze w 2002 roku. Dopiero w ostatnich latach torowisko zostało zdemontowane. Zachowała sie historyczna lokomotywownia przed którą jeszcze w 2003 r. piętrzyły się zardzewiałe koleby. Tor przecinał ul. Księcia Józefa w 2 miejscach. W 1997r. odbyła sie na kolejce impreza pożagnalna. Kolejka wodociagów była obsługiwana przez dwie lokomotywki spalinowe. Jedna z nich zasila obecnie zbiory skansenu w Pionkach i to jest poczciwy Deutz, zaś druga jest eksponowana z kilkoma kolebami na terenie zakladu na Bielanach.
Zdjęcia pojedyncze i małoforamtowe znajdziecie w monografii Roberta Wierzbickiego "Wodociagi Krakowa" Kraków 2001"
Tekst częściowo z https://www.geocaching.com/geocache/GC3HG6T
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz