Ulica Karmelicka - kto w Krakowie mieszka lub chociaż czasem bywa musi
znać tę ulicę. Wąska, niezbyt długa, oblepiona szyldami i banerami
reklamowymi. Pełno tu sklepów spożywczych, banków i innej maści handlu.
Właściwie jeśli pilnie potrzebujemy jakiejś rzeczy, a nie wiemy gdzie
można ją znaleźć najpewniej znajdziemy ją właśnie na Karmelickiej.
Najczęściej przejeżdżamy tędy zatłoczonym tramwajem w stronę Placu
Inwalidów lub pod Bagatelę. Przez głowy pasażerów i kolorowe plakaty
wiszące niemal na każdej witrynie, odwracające naszą uwagę trudno jest
dojrzeć, że są tu prawdziwe perełki architektoniczne, które wznoszą się
po obu stronach mknącego tramwaju.
Kamienica pod Pająkiem jest jedną z takich pereł.
Wybudowany jako dom własny wybitnego architekta Teodora Talowskiego jest jednym z najpiękniejszych przykładów eklektyzmu w mieście. Zresztą Talowski zachwyca nie tylko przy okazji omawiania Kamienicy pod Pająkiem, jego nazwisko wielokrotnie będzie powtarzane w kolejnych odsłonach cyklu krakowskiej architektury, ale wszystko w swoim czasie, póki co zajmijmy się kamienicą na Karmelickiej.
Kamienica powstała w 1889 roku, o
czym informuje nas data wyryta na jej zwieńczeniu, w stylu eklektycznym -
czyli bardzo uogólniając, łączącym w sposób swobodny wiele stylów
historycznych.
Elewacje wykonane są z ciemnoczerwonej cegły klinkierowej, zendrówek
(cegła ceramiczna wypalona do granicy zeszklenia, jej powierzchnie są
błyszczące i ciemniejsze niż cegły zwykłej) i zwykłej cegły, a detale i
ornamenty z białego kamienia, co wywołuje efekt zróżnicowanej
kolorystyki.
Mało tego, w fasady są wmurowane fragmenty kul armatnich, a to raczej niespotykany element dekoracyjny.
Od strony ulicy
Karmelickiej niespokojną, pełną niespodzianek, ceglaną fasadę wieńczy
attyka w typie niderlandzkim wzorowana na manierystycznych szczytach
domów spotykanych w miastach północnej Europy, a na terenie Polski -
między innymi w Gdańsku. W zwieńczeniu attyki umieszczone zostało godło
domu - pająk w sieci oraz data budowy i fragment zegara słonecznego.
Na lewo, na gzymsie pod attyką uważne oczy dostrzegą napis Fecit
Theodorus Talowski (Wykonal Teodor Talowski) i płaskorzeźbę skrzydlatego
smoka.
Na poziomie pierwszego piętra, z prawej strony znajduje się zaś ozdobny
wykusz, na belkowaniu którego wyryto słowa: ”Si Deus nobiscum quis
contra nos” (Jeśli Bóg z nami, któż przeciw nam) – taki sam znajduje się
na portalu bramy, prowadzącej na dziedziniec zamku na Wawelu. U dołu
wykusza widoczny jest uskrzydlony dysk słoneczny (egipski symbol
solarny) z dwoma głowami ptasimi.
Fasada od ul. Batorego ma charakter niedostępnego, groźnego zamku
obronnego, nieco przerabianego (różne rodzaje cegieł, wzorowana na
Sukiennicach attyka wstawiona między "starszy", neośredniowieczny
krenelaż*). Od tej strony całość zwieńczona jest gotycyzującym, ceglanym
szczytem, obok którego w attyce znajduje się maszkaron.
W elewacji znajdują się także specjalne kanaliki, mające umożliwić
obrośnięcie budynku przez dzikie wino. Zieleń ta miała stanowić
integralną część dekoracji budynku
Tekst autorstwa Bamboleona pochodzi z https://www.geocaching.com/geocache/GC4KN28_dom-pod-pajakiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz